Transport Drogowy

Zamieszanie wokół konwencji TIR ma służyć rosyjskim przewoźnikom?

- Do tej pory nie mamy informacji o jakichkolwiek problemach dotyczących przejazdu przez rosyjskie przejścia graniczne pojazdów przewożących ładunki pod osłoną karnetów TIR. Ruch odbywa się normalnie i bez dodatkowych zakłóceń. Przedstawiciele ZMPD, którzy znajdują się na granicy białorusko-rosyjskiej w Krasnej Gorce potwierdzają, że i w dniu dzisiejszym nie podejmowali żadnych interwencji - poinformowało w komunikacie Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych, które odpowiada za wypełnianie konwencji TIR w Polsce. Dotychczas Federalnej Służbie Celnej wystarczały jedynie gwarancje wynikające z powstałej w 1975 roku konwencji TIR, która obowiązuje w 48 krajach. Jej przyjęcie miało na celu uproszczenie żmudnych procedur celnych. Pojazdy posiadające karnet TIR są sprawdzane i plombowane w kraju, z którego dostawa jest wywożona, a odplombowanie i kontrola końcowa następuje w miejscu docelowym. Tym sposobem formalności celne mogą zostać zredukowane do minimum.

Karnet wystawia IRU (Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego), a przewoźnikowi wydaje za poręczeniem działającego w danym kraju stowarzyszenia. W przypadku przewoźników z krajów Unii Europejskiej gwarancje ASMAP, rosyjskiego odpowiednika ZMPD, dotyczą zobowiązań od towaru, którego wartość nie przekracza 60 tys. euro. Federalna Służba Celna domaga się jednak dodatkowych gwarancji powyżej tej kwoty. Zdaniem przedstawicieli firm transportowych, postępowanie strony rosyjskiej może służyć budowaniu przewagi przewoźników rosyjskich, nad zagranicznymi.

- Niewykluczone, że Rosjanie celowo starają się blokować nasz transport. Tamtejsze firmy kupiły w ostatnim czasie bardzo dużo nowych pojazdów z wyraźnym celem podjęcia ekspansji na naszym rynku - zauważa Tomasz Wieczorek, prezes firmy transportowej Tobi.

Prawdziwe problemy zaczną się w grudniu

Zapowiedź wprowadzenia obowiązku wykupu dodatkowych gwarancji nie jest zresztą jedynym problemem, który spędza sen z powiek przedstawicielom branży transportowej, którzy działają na terenie Rosji. 30 sierpnia Federalna Służba Celna ogłosiła, że z dniem 1 grudnia wypowiada umowę gwarancyjną z ASMAP. Powodem ma być rzekome zaleganie z wypłatą odszkodowań i brak przejrzystości w działaniu.